DOŻYNKI JASNOGÓRSKIE

Dożynki to czas podsumowania tegorocznych żniw. Stały się one już tradycją w rolniczej kulturze. To one przypominają o ciężkiej pracy rolnika, dzięki której codziennie na nasze stoły trafia chleb.

W dniu 2 września 2018 r. na Jasnej Górze odbyła się coroczna Ogólnopolska Pielgrzymka Rolników oraz Dożynki Jasnogórskie. Licznie przybyli uczestnicy dziękowali Matce Bożej Królowej Polski za zebrane, tegoroczne plony. W uroczystościach uczestniczył Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda i Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jan Krzysztof Ardanowski. Nie zabrakło  również przedstawicieli Lubuskiej Izby Rolniczej z prezesem LIR Stanisławem Myśliwcem na czele.

Przed uroczystą mszą świętą prezes KRIR Wiktor Szmulewicz podkreślił, że Dożynki zawsze były i są manifestacją odrębności i dumy stanu rolniczego, a największe i najbardziej uroczyste Dożynki odbywają się zawsze tu, w Sanktuarium Narodu Polskiego na Jasnej Górze w Częstochowie. Mszy św. przewodniczył abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski.

W tym roku województwo lubuskie było zaangażowane w przebieg uroczystości. Starostami dożynek byli Państwo Karolina i Dominik Grabarkowie z Nowej Wsi, powiat międzyrzecki. Na początku mszy św. wraz z trójką dzieci złożyli na ręce kapłanów koncelebrujących, chleb wypieczony z tegorocznych zbiorów. Asystował im ks. moderator Paweł Mydłowski, duszpasterz rolników diecezji zielonogórsko – gorzowskiej. Podczas Sumy jedno z wezwań modlitwy wiernych odczytała  Mirosława Myśliwiec – żona prezesa LIR.

Ogólnopolskim Dożynkom Jasnogórskim, jak co roku, towarzyszyła już XXVII Krajowa Wystawa Rolnicza, a przeddzień uroczystości odbyła się konferencja nt. problemów sąsiedzkich mieszkańców obszarów wiejskich.

Trend przeprowadzania się z miasta na wieś stał się mocno uciążliwy dla rolników. W ostatnim czasie nasiliły się ataki nowych mieszkańców na sposób prowadzenia prac w gospodarstwach. Narzekają na uciążliwe zapachy i hałas podczas prac polowych. Coraz częściej na rolników nasyłana jest policja… O współczesnych uwarunkowaniach społecznych prowadzenia działalności rolniczej w Polsce mówiła dr Katarzyna Bańkowska z Instytutu Rozwoju Wsi PAN. Okazuje się, że już za kilka lat liczba migracji na wieś znacznie wzrośnie.

Apelujemy do mieszkańców miast, aby zmieniając środowisko zamieszkania szanowali pracę rolników. Niech społeczeństwo nie zapomina, że bezpieczeństwo Polski to także bezpieczeństwo żywnościowe, a bez pracy rolnika – chleba nie będzie.

A. Słowik