POZNAJ OFERTĘ I UBEZPIECZ SIĘ
Cześć ich pamięciSPOTKANIE CZTERECH IZB W SPRAWIE STANU ROLNICTWA
SPOTKANIE IZB ZACHODNIEJ POLSKI
W dniu 6 lutego bieżącego roku w Zielonej Górze odbyło się spotkanie robocze 4 izb rolniczych, celem ustalenia strategii polityki rolnej Polski Zachodniej. Oprócz Lubuskiej Izby Rolniczej w debacie wzięła udział Dolnośląska Izba Rolnicza, Izba Rolnicza w Opolu oraz Zachodniopomorska Izba Rolnicza. Wszystkie izby reprezentowane były przez prezesów, członków zarządów oraz dyrektorów biur. Z zaproszenia skorzystali również Wicewojewoda Lubuski Jan Świrepo, Wicemarszałek Województwa Lubuskiego Stanisław Tomczyszyn, Przewodniczący Komisji Rolnictwa Zbigniew Kołodziej, członkowie Lubuskiego Forum Rolniczego, dyrektorzy instytucji związanych ze środowiskiem rolniczym. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele ANR w Warszawie pod przewodnictwem zastępcy dyrektora, Pani Annny Zając – Plezia.
Spotkaniu przewodniczył Władysław Piasecki Prezes LIR, który podkreślił, że rolnictwo Polski Zachodniej jest specyficzne i różni się od rolnictwa w innych regionach kraju, dlatego polityka rolna powinna być zregionalizowana. Sporą grupę na w tym rejonie stanowią gospodarstwa duże, produkcyjne, które często borykają się innymi problemami. Jednym z takich problemów jest zakup nieruchomości rolnych z Zasobu Własności Rolnych Skarbu Państwa. Prezes Piasecki stwierdził, że głównym zadaniem ANR powinno być kształtowanie ustroju rolnego. Niestety coraz częściej Agencja stawia na wykonanie planu finansowego, a to z kolei skutkuje sztucznemu windowaniu cen gruntów.
Następnie głos zabrał prezes Zachodniopomorskiej Izby Rolniczej Julian Sierpiński, który opowiedział o ograniczonych przetargach ofertowych, które funkcjonują już u nich w województwie. Problemy w woj. zachodniopomorskim z wykupywaniem nieruchomości przez osoby podstawione doprowadziły do strajków rolniczych, długotrwałych rozmów i w rezultacie wypracowaniu z ANR porozumienia w sprawie sprzedaży na podstawie ofert. Według oceny pozostałych izb proponowane w przetargach ofertowych przez ZIR kryteria to bardzo dobrze przygotowany dokument i baza dla samorządów rolniczych z innych województw, a do tego daje szanse zakupu nieruchomości młodym rolnikom oraz mniejszym gospodarstwom. Poruszona zastała również sprawa sprzedaży niewielkich nieruchomości z Zasobu. Często koszt wyceny takiej nieruchomości przewyższa jej realną wartość. Dlatego należałoby uprościć sprzedaż takich działek, co będzie korzystne dla obu stron. Głos w temacie zabierali również zaproszeni goście, zarzucając ANR windowanie cen nieruchomości, braku zrozumienia jeśli chodzi o możliwość dzierżawy gruntów z zasobu, a także współpracę z bezumownymi użytkownikami nieruchomości w postaci wskazywania im działek do zajęcia. Pani dyrektor Zając – Plezia powiedziała, że informacje o planowanej sprzedaży nie są tajne. Wywieszane są w zwyczajowo przyjętych miejscach, a dodatkowo na stronie internetowej ANR. Ponadto grunty w pierwszej kolejności przeznaczane są do sprzedaży, jeśli nie znajdą nabywcy mogą zostać przeznaczone do dzierżawy. Generalnie wszystkie sprawy są odmienne, dlatego często rozpatrywane są indywidualnie.
Jako następny głos zabrał Prezes Dolnośląskiej Izby Rolniczej Leszek Grala, który powiedział, że PROW 2014-2020 nastawiony jest na konkretne grupy gospodarstw, w szczególności na gospodarstwa mniejsze. Takie podejście spowoduje zahamowanie lub cofniecie rozwoju gospodarstw silnych ekonomicznie. Polityka rolna powinna być dostosowana do potrzeb poszczególnych regionów, a nawet województw. Dobrze byłoby utworzyć zespół ds. racjonalizacji polityki rolnej w Polsce.
Poruszony został również problem sprzedaży bezpośredniej. Na sali raczej nie znajdzie się przeciwników sprzedaży bezpośredniej. Opór jest jedynie w sejmie, gdyż tam lobbują ci, którzy mogą najbardziej na tym stracić, czyli sieci marketów.
O problemie z Agencją Nasienną powiedział Herbert Czaja Prezes Izby Rolniczej w Opolu. Agencja Nasienna jest spółką z ograniczona odpowiedzialnością, działającą z mocy ustawy. Jej uprawnienia są bardzo wysokie, zarówno jeśli chodzi o karanie rolników, za ponowne korzystanie z materiału siewnego, jak również pobieranie danych od producentów rolnych. Z takim stanem rzeczy nie mogą zgodzić się rolnicy, tym bardziej, że uiszczają opłatę dla hodowców kupując kwalifikowany materiał siewny. IR w Opolu skierowała tą sprawę w celu wyjaśnienia, za pośrednictwem KRIR , do Trybunału Konstytucyjnego. Teraz tylko trzeba poczekać na odpowiedz, a to niestety może potrwać.
Oprócz powyższych tematów dyskutowano również na temat ustawy o dzierżawie rolnej, którą poparli uczestnicy spotkania. Wejście w życie ustawy o dzierżawie rolnej odciąży rolników od natychmiastowego wykupu dzierżawionych nieruchomości, racjonalizując zakup ziemi w gospodarstwach względem możliwości finansowych rolników w danym roku.
Innym tematem była sprawa szkód łowieckich. Proponowane projekty ustaw dotyczące tego tematu w dalszym ciągu nie spełniają wymogu poszanowania prawa własności rolnika, nie gwarantują także rekompensat za straty, adekwatne do wyrządzonych szkód łowieckich.
Kolejną sprawą był stan melioracji podstawowych i środki jakie są przeznaczane na ich modernizacje. Propozycją zgromadzonych izb, położonych wzdłuż Odry, jest stworzenie systemu melioracji opartego na poletkach zalewowych. Wówczas rolnicy otrzymywaliby odszkodowania jeśli wystąpiłaby konieczność zalania ich pól.
Na spotkaniu poruszono wiele tematów dotyczących trudnej sytuacji w rolnictwie. Izby rolnicze Polski Zachodniej popierają akcje protestacyjne rolników i apele skierowane do Rządu RP w celu podjęcia działań zmierzających do poprawy systematycznie pogarszających się warunków gospodarowania na wsi.
Red.
