POSIEDZENIE GORZOWSKIEJ RADY POWIATOWEJ

Posiedzenie Gorzowskiej Rady Powiatowej Lubuskiej Izby Rolniczej odbyło się w dniu 13 grudnia 2012r. w Gminnym Centrum Informacji w Bogdańcu. Z uwagi na ważność poruszanych problemów Przewodniczący Rady Czesław Hładki zaprosił rolników z Gminy Bogdaniec i Witnica.

Po otwarciu i powitaniu przez Przewodniczącego, w imieniu Wójta Gminy Bogdaniec uczestników spotkania powitała Sekretarz Urzędu Jolanta Dauksza życząc owocnych obrad.

Na początku Krystian Śliwiński krótko przedstawił ofertę kredytową przygotowaną dla rolników przez GBS w Barlinku, który jest bankiem z polskim kapitałem, obsługuje m.in. rolników z rejonu Bogdańca i Witnicy. Maciej Tyszecki – przedstawiciel firmy PROGRESS zaoferował usługi doradcze z zakresu ubezpieczeń i finansów. Firma współpracuje również z firmą leasingową.

Następnie zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii w Gorzowie Wlkp. Jerzy Doktor omówił zasady dokonywania ubojów z konieczności zwierząt hodowlanych oraz obowiązujące wymogi i przepisy w tym zakresie. Rolnicy zapoznani zostali również z wymaganiami weterynaryjnymi w związku z dokonywanymi ubojami na własny użytek oraz zasadami ich przeprowadzania i obowiązkami, w zależności od gatunku ubijanego zwierzęcia.

Wojewódzki Inspektor Ochrony Roślin i Nasiennictwa Ryszard Mróz poinformował że od 1 stycznia 2014r. będzie obowiązywał w Polsce system integrowanej ochrony roślin. Omówił wymagania które będą obowiązywały rolników w tym zakresie. Podkreślił, że w integrowanej ochronie roślin ważnym jest stosowanie prawidłowego płodozmianu. W ramach posiadanych uprawnień Inspekcja wykonuje lustracje plantacji rolniczych oceniając stopień porażenia przez choroby lub uszkodzenia przez szkodniki.

Prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Gorzowie Wlkp. Marian Grzywacz zapoznał ze strukturą organizacji pszczelarzy w powiecie i północnej części województwa,

przedstawił rolę pszczół w procesie zapylania roślin rolniczych oraz korzyści wynikające ze współpracy rolników z pszczelarzami. Zwrócił uwagę na ochronę pszczół podczas wykonywania zbiegów chemicznej ochrony roślin, nawet w przypadku stosowania środków oznaczonych jako nieszkodliwe dla pszczół.

W dyskusji rolnicy podnosili, że polskie przepisy  weterynaryjne są często bardziej rygorystyczne od unijnych. Dlatego polskim rolnikom jest trudniej spełniać nałożone wymogi aniżeli rolnikom z innych państw – członków UE.

E. Rudkiewicz