III KADENCJA SAMORZĄDU ROLNICZEGO ROZPOCZĘŁA SIĘ

Ostatni etap wyborów na III kadencję samorządu rolniczego odbył się 12 marca br. w Kalsku. W tym dniu odbyło się pierwsze posiedzenie nowo wybranego Walnego Zgromadzenia Lubuskiej Izby Rolniczej.

 Spośród 24 jego członków (po 2 z każdego powiatu wybranych spośród członków Izby w wyborach pośrednich, dwustopniowych) wybrano Zarząd LIR, Komisję Rewizyjną i Delegata do Krajowej Rady Izb Rolniczych.

W posiedzeniu uczestniczyli zaproszeni goście – przedstawiciele administracji rządowej i samorządowej oraz dyrektor LODR.

Skład nowo wybranego Zarządu: prezes – Władysław Piasecki, wiceprezes – Janusz Francuzik, członkowie Zarządu: Kazimierz Partocki, Bogusław Pietrow, Zbigniew Żywień.

Komisja Rewizyjna: Eugeniusz Dobrowolski, Alfred Kałużny, Andrzej Kuziemski, Kazimierz Łoziński, Piotr Trojanowski.

Delegatem do KRIR został wybrany Andrzej Bawłowicz.

Władysław Piasecki – komentując niską frekwencję podczas wyborów do rad powiatowych stwierdził, że jednym z głównych jej powodów była nowelizacja ustawy o podatku rolnym, w myśl której podatek rolny płacą również osoby posiadające grunty rolne o powierzchni poniżej 1 ha, i którzy stali się automatycznie członkami izby rolniczej. Grupa ta nie brała udziału w wyborach, a w wielu gminach tych płatników podatku rolnego jest więcej niż podatników posiadających gospodarstwa rolne powyżej 1 ha. Frekwencja wyborcza jest odzwierciedleniem ilości aktywnych rolników którzy żyją z ziemi.

Izba przed dwoma miesiącami obchodziła X-lecie. Forma samorządu jakim jest izba rolnicza została zaakceptowana, szczególnie przez tych aktywnych na wsi. Delegaci są postrzegani w terenie wtedy gdy jest źle, wówczas rolnicy zwracają się do nich licząc na pomoc.

W myśl ustawy o izbach rolniczych, liczono na większą kompetencyjność Izby. Kompetencje będą się zwiększały, jeżeli wykażemy że samorząd ten może dane kompetencje przyjąć i się z nich wywiązać.

Wojewoda Lubuski Wojciech Perczak – pogratulował wybranym do Rad Powiatowych i Walnego Zgromadzenia LIR. Powiedział, że im lepiej wyłoniona reprezentacja rolników na szczeblu gminy tym wójtowi, burmistrzowi pracuje się lepiej. Każdy wójt czy burmistrz powinien być zainteresowany aby mieć aktywnie działający samorząd rolniczy, by wspólnie omawiać i rozwiązywać problemy.

Ministerstwo Rolnictwa powinno mieć pieniądze na wybory do izb rolniczych ponieważ ma to wpływ na aktywność i frekwencję. Niezależnie od frekwencji wyborczej, wybrani delegaci są reprezentantami społeczności rolniczej. Liczy, że samorząd rolniczy będzie tak aktywny, że uda się rozwiązać problemy rolnicze woj. lubuskiego.

Jan Rydzanicz (LUW) – podkreślił bardzo dobrą współpracę z LIR na przestrzeni lat i życzył wszystkim by nadal tak się układała. Województwo lubuskie zawsze było postrzegane w Warszawie jako region, gdzie organizacje rolnicze potrafią się dogadać w zakresie rozwiązywania problemów i przyjeżdżając do Ministerstwa miały przygotowane kierunki ich rozwiązania.

Ważnym jest, aby wraz z otrzymywaniem nowych kompetencji przez izby rolnicze szły w parze środki na ich finansowanie.

Jolanta Fedak (Członek Zarządu Województwa) – wyraziła nadzieję, że nowo wybrany samorząd rolniczy będzie najlepszym propagatorem wspólnych programów skierowanych na wieś, zwłaszcza tych które dotyczą rozwoju obszarów wiejskich oraz tych, które będą kierowane do środowisk lokalnych w programie regionalnym.

Andrzej Bartkiewicz (LODR) – przedstawił informację na temat działalności doradczej Ośrodka oraz o możliwościach uzyskania wsparcia przez rolników w nowych warunkach finansowania przez UE.

W bieżącym roku LODR wprowadza odpłatność za sporządzanie wniosków dla rolników ubiegających się o pozyskanie środków pomocowych.

 E.R.

Członkowie Walnego Zgromadzenia LIR: