POSIEDZENIE GORZOWSKIEJ RP LIR
W dniu 4 czerwca 2025 r. w Gminnym Centrum Kultury w Kłodawie odbyło się posiedzenie Gorzowskiej Rady Powiatowej Lubuskiej Izby Rolniczej. W spotkaniu, uczestniczyli, oprócz członków Rady, Anna Mołodciak Wójt Gminy Kłodawa, Elżbieta Stalmach dyrektor Gospodarczego Banku Spółdzielczego w Barlinku, Katarzyna Matysiak – Matkowska z Biura Powiatowego ARiMR w Gorzowie Wlkp. Witold Hącia Powiatowy Lekarz Weterynarii w Gorzowie Wlkp., przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gorzowie Wlkp. w osobach Witold Marciniak, Joanna Kuternozińska i Jakub Grochowski oraz przedstawiciele Kół Łowickich. Obrady poprowadził przewodniczący Rady Czesław Hładki, który przywitał uczestników i oddał głos gospodarzowi gminy Annie Mołodciak. Pani Wójt scharakteryzowała pokrótce gminę Kłodawa. Powiedziała m.in., że gmina od zawsze była gminą rolniczą. Na jej obszarze mieszka ok. 5 tyś. osób o statusie rolnika. W gminie siedzibę ma 1400 podmiotów gospodarczych. Ponadto zauważyła, że powstaje coraz więcej przepisów dotyczących rolników i są one coraz bardziej rygorystyczne, dlatego też ważna jest współpraca z instytucjami wspierającymi rolników. Podziękowała również przewodniczącemu i członkom Rady za wybór Kłodowy na miejsce spotkania.
Następnie głos zabrała Elżbieta Stalmach dyrektor GBS w Barlinku, która w kilku zdaniach opowiedziała o Banku i przedstawiła ofertę skierowaną przede wszystkim do rolników. Oprócz kredytów obrotowych, inwestycyjnych, czy też preferencyjnych Bank oferuje ubezpieczenia w pełnym zakresie, leasing i inne usługi dopasowane do konkretnego klienta. Jak podkreśliła, dla nich liczą się nie tylko cyferki, ale również człowiek. Dlatego zachęcała do zapoznania się z ofertą oddziałów BGS w Barlinku.
Kolejnym tematem była aktualna sytuacja epizootyczna dotycząca pryszczycy oraz ochrona stad przed zakażeniem, który przedstawił Witold Hącia z PLW w Gorzowie Wlkp. Powiedział m.in. o sposobie zarażania i możliwości przetrwania patogenu w środowisku i przenoszenia przez towary podając przykład Anglii z 2007 r . Pryszczyca żeby się pojawić w danej lokalizacji musi wydostać się z miejsca stałego bytowania. Obecnie duży wpływ na migrację choroby ma turystyka. W walce z pryszczycą ważna jest szybkość działania w celu uniemożliwienia rozprzestrzeniania się wirusa. Przykładem mogą być działania służb niemieckich. Doktor poruszył również kwestię wskazania miejsc grzebowisk, gdyby wybuchła epidemia tej choroby i trzeba byłoby intensywnie likwidować stada. Punkty utylizacyjnie nie byłyby w stanie uporać się z taką sytuacją, stąd pomysł wyznaczenia takiego miejsca na terenie każdej gminy. Nie każdy teren też nadaje się na miejsce likwidacji zwierząt, nie ma też aprobaty i zgody na tworzenie grzebowisk przez władze gminne. Doktor wspomniał również o innych jednostkach chorobowych, m. in. o chorobie niebieskiego języka i sposobie zarażania się zwierząt, tj. poprzez owady. Powiedział także o zgnilcu amerykańskim pszczół, który pojawił się na terenie gminy Lubiszyn i który został opanowany. W kwestii ASF powiedział, że choroba ta dzielnie się trzyma, natomiast dzięki redukcji dzików przez myśliwych choroba jest trzymana w ryzach. Nie było w tym roku grypy ptaków, ale doktor jest też przekonany, że na pewno się pojawi. Na zakończenie wystąpienia uczestnicy obejrzeli zdjęcia i filmy pokazujące bydło zarażone pryszczycą i typowe objawy występujące podczas tej choroby.
W następnym punkcie Katarzyna Matysiak – Matkowska z BP ARiMR w Gorzowie Wlkp. przedstawiła informację związaną przede wszystkim z realizacją płatności oraz z realizacją wniosków pomocowych i obecnym naborze wniosków. W 2024 roku w powiecie gorzowskim wnioski o płatności obszarowe złożyło 2679 rolników, a o płatności ONW wnioskowało 2571 gospodarstw. O przyznanie płatności rolno-środowiskowo-klimatycznej – zobowiązania kontynuacyjne w ramach PROW 2014-2020 (PRSK1420) złożyło 373, natomiast o przyznanie płatności rolno-środowiskowo-klimatycznych – nowe zobowiązania w ramach WPR 2023-2027 (ZRSK2327) 222 rolników. W kwestii wniosków dotyczących produkcji ekologiczne sytuacja przedstawiała się następująco: o przyznanie płatności ekologicznej – zobowiązania kontynuacyjne w ramach PROW 2014-2020 (RE1420) wystąpiło 48 rolników, a o przyznanie płatności ekologicznych – nowe zobowiązania w ramach WPR 2023-2027 (IRE2327) 105 rolników. O dobrostan zwierząt wnioskowało 306 gospodarstw. Na ten moment ilość wydanych decyzji o przyznaniu płatności jest bliska 100%, natomiast realizacja płatności końcowych jest nieco niższa. Z pomocy suszowej mogli skorzystać rolnicy w trzech naborach, a wygląda to następująco: „Susza 2024- podatek rolny- pomoc publiczna” – złożonych 2 wnioski, „Susza 2024-wsparcie dla rodzin” – złożonych 14 wniosków oraz „Susza- uprawy- pomoc publiczna” – złożonych 2 wnioski. Do tej pory w BP w Gorzowie Wlkp. w kampanii 2025 w nioski o płatności obszarowe złożyło 2074 gospodarstwa, o płatności ONW 2005 gospodarstw, o płatności PRSK1420 – 188 gospodarstw, o płatności ZRSK2327 – 222 gospodarstwa, o płatności IRE2327 – 91 gospodarstw, a na dobrostan zwierząt – 218 gospodarstw.
Ostatni punkt obejmujący wystąpienie zaproszonych gości dotyczył przede wszystkim szkód w rolnictwie i zagrożeń dla ludzi w związku z rosnącą populacją wilka oraz zagrożeń stwarzanych przez inwazyjne gatunki obce (IGO). W pierwszej kwestii Witold Marciniak z RDOŚ w Gorzowie Wlkp. opowiedział m.in. o sprawach prawnych związanych z ochroną wilka w Polsce i ich zasięgu terytorialnym. Przedstawił jak wygląda populacja wilka w woj. lubuskim – według danych w roku 2024 było 406 osobników tego gatunku. Przedstawiciele kół łowieckich uważają, że wilków jest znacznie więcej o czym świadczy zmniejszająca się ilość zwierzyny płowej na łowiskach. Zadawali też pytania, czy jest jakiś poziom populacji wilka, który pozostanie znośny dla gospodarki łowieckiej, ludzi itp. Dopytywali również, czy musi dojść do tragedii żeby zapanować nad liczebnością tych drapieżników. Witold Marciniak przedstawił również procedurę zgłaszania i szacowania szkód wyrządzonych przez wilki w gospodarstwach hodowlanych. W drugiej części Jakub Grochowski z RDOŚ w Gorzowie Wlkp. przedstawił inwazyjne gatunki obce (IGO) występujące na terytorium Polski. Inwazyjne gatunki obce to rośliny, zwierzęta, patogeny i inne organizmy, które nie są rodzime dla ekosystemów i mogą powodować szkody w środowisku lub gospodarce, lub też negatywnie oddziaływać na zdrowie człowieka. W szczególności IGO oddziałują negatywnie na różnorodność biologiczną, w tym na zmniejszenie populacji lub eliminowanie gatunków rodzimych, poprzez konkurencję pokarmową, drapieżnictwo lub przekazywanie patogenów oraz zakłócanie funkcjonowania ekosystemów. Przykładami IGO są: barszcz Sosnowskiego, rdestowiec czeski, klon jesionolistny, niecierpek drobnokwiatowy, niecierpek gruczołowaty, żółw jaszczurowaty, żółw malowany, żółw ostrogrzbiety, bóbr kanadyjski, jeleń sika, jeleń wirginijski, nutria, jenoty, piżmaki, szopy pracze, itd. Należy pamiętać o obowiązku zgłaszania takich organizmów wójtowi burmistrzowi albo prezydentowi miasta.
Kończąc obrady przewodniczący Czesław Hładki podziękował wszystkim za obecność na posiedzeniu, a Pani Annie Mołodciak Wójt Gminy Kłodawa za przyjęcie Rady w pięknym obiekcie i poczęstunek.
Paweł Sas