Główna » Aktualności, Rady powiatowe:, RP Nowosolska

POSIEDZENIE NOWOSOLSKIEJ RADY POWIATOWEJ LIR

Autor: Red. dnia 20 stycznia 2024

W dniu 12 grudnia 2023 r. w Gminnym Ośrodku Kultury w Nowym Miasteczku odbyło się posiedzenie Nowosolskiej Rady Powiatowej Lubuskiej Izby Rolniczej. Spotkanie otworzył i poprowadził Przewodniczący Rady Marek Strzelczyk.

W spotkaniu uczestniczyli członkowie Rady, prezes LIR Andrzej Kałek oraz zaproszeni goście: Danuta Wojtasik Burmistrz Gminy i Miasta Nowe Miasteczko, Grzegorz Żakowicz p.o. Naczelnika Wydziału Działań Społecznych i Środowiskowych oraz Płatności Bezpośrednich Biura Powiatowego ARiMR w Nowej Soli, Władysław Mróz kierownik Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Nowej Soli (wraz ze Wschową), Danuta Gonczarko i Kamila Marzec z Placówki Terenowej KRUS Nowa Sól, Hubert Prais z OHZ Nieciecz oraz Mariusz Sikora i Tomasz Oparski – radni Rady Miejskiej w Nowym Miasteczku i Grzegorz Paszke kierownik referatu ds. rolnych i leśnych oraz ewidencji działalności gospodarczej Gminy Nowe Miasteczko.

Po przywitaniu członków Rady oraz zaproszonych gości prowadzący przedstawił porządek posiedzenia, który przyjęto  jednogłośnie.

Następnie o głos został poproszony Andrzej Kałek Prezes LIR, który dokonał krótkiego podsumowania wyborów do Izb Rolniczych przedstawiając skład Zarządu LIR, komisji rewizyjnej oraz analogicznie nowo wybrane władze KRIR.

Po wypowiedzi prezesa LIR głos zabrała Danuta Wojtasik Burmistrz Gminy i Miasta Nowe Miasteczko, która odniosła się do opiniowania przez Izby Rolnicze wysokości podatku rolnego. W głosie Pani Burmistrz nie zabrakło rozgoryczenia, bowiem niezależenie od tego o jaką wartości kwoty w projekcie uchwały rady gminy podatek zostaje obniżony, jest on przez Izbę opiniowany negatywnie. A przecież Gmina działa na korzyść rolników. Zniechęca to włodarzy do występowania do Lubuskiej Izby Rolniczej z prośbą o wydanie opinii i w ogóle do wprowadzania tego tematu jako punktu obrad rady gminy. Wg Pani Burmistrz, każde obniżenie stawki podatku powinno spotkać się z pozytywną opinią Izby.

Informację nt. realizacji wypłat zaliczek i płatności obszarowych w powiecie nowosolskim oraz o naborach wniosków w ramach PROW przedstawił Grzegorz Żakowicz z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. To był trudny rok dla rolników – obfitujący zarówno w zmiany pogodowe, jak i liczne zmiany w systemie składania wniosków. W nowym sposobie składania wniosków ich liczba wyniosła 1431, z czego do znaczącej większości zostały już wypłacone zaliczki. Zaliczki są niższe niż w poprzednich latach, (wypłacone zostały zaliczki z tytułu podstawowego wsparcia dochodu i płatność ONW). Wartość wypłaconych zaliczek z tytułu płatności obszarowych wyniosła ponad 12 mln 806 zł., z płatności ONW – 2 mln 40 tys. Zaliczki były wypłacane do końca listopada. Trwają intensywne prace, by płatności były dalej realizowane i zakańczane. Wzrasta zainteresowanie płatnościami rolno-środowiskowo-klimatycznymi (276 wniosków) oraz ekologicznymi (181 wniosków). W ramach „pomocy krajowych” ogłoszono:

– Pomoc dla pszczelarzy (do przezimowanych pni) – wpłynęło 117 wniosków (ok. 20 więcej niż w roku ub.); na 117 wniosków wypłacono kwotę 173 tys. zł.

– Pomoc finansową do powierzchni gruntów ornych obsianych lub obsadzonych w plonie głównym materiałem siewnym kategorii elitarny lub kwalifikowany – wnioski złożyło 96 beneficjentów, z czego 65 zostało wycofanych na skutek wprowadzenia drugiego naboru (pomoc z funduszu „wojennego”). W drugim naborze złożono 84 wnioski z czego 82 zostały zrealizowane, na łączną kwotę ponad 300 tys. zł. Pozostałe wnioski (31 beneficjentów) złożone w ramach pierwszego naboru, które wypłacane są z pomocy de minimis czeka na realizację.

– Pomoc dla producentów pszenicy, kukurydzy lub gryki, którzy ponieśli straty spowodowane agresją Federacji Rosyjskiej na Ukrainę – złożono 91 wniosków. W ramach tej pomocy wypłacono kwotę ponad 1,5 mln zł. W drugim naborze (z którego wykluczona została kukurydza) wnioski złożyło 124 beneficjentów, na łączną kwotę 4 mln 226 tys. zł. W ramach dopłat do zbóż i nasion roślin oleistych – złożono 186 wniosków, z czego 89 zostało rozpatrzonych pozytywnie, a 84 wnioski przekroczyły limit budżetowy przewidziany na tę pomoc. Wnioski były rozpatrywane ściśle wg kolejności składania. Rolnicy, którzy nie otrzymali pomocy, ponownie złożyli wnioski na tych samych zasadach, ale ich realizacja odbyła się już z innego budżetu.

– Dopłaty do nawozów – ilość wniosków 281, do których wydano decyzje na kwotę 4 mln zł.

– Pomoc dla producentów trzody chlewnej – złożono tylko 5 wniosków; wypłacona kwota wyniosła ponad 500 tys. zł.

Na zakończenie wypowiedzi przedstawiciel ARiMR poinformował o rozpoczętych „kontrolach na miejscu” w ramach wniosków złożonych do ekoschematów. Kontroli poddanych zostanie ok. 700 wnioskodawców.

Prezes LIR Andrzej Kałek odnosząc się do wypowiedzi Grzegorza Żakowicza zwrócił się z pytaniem o to na jakim etapie jest kontrola administracyjna wniosków „ekoschematów” i realny termin ich zakończenia, ponieważ już na początku stycznia taka informacja do rolników powinna być skierowana. Biuro ARiMR nie dysponuje takimi danymi, stąd trudno jest określić jak szybko procedura ta zostanie zakończona. W ocenie Prezesa LIR terminy wypłat są bardzo zagrożone i najprawdopodobniej nie będą miały miejsca w styczniu bądź w lutym, kiedy to jest jeszcze czas na rozplanowanie budżetu w gospodarstwie. Drugą kwestią, która jeszcze nie została określona jest wartość pomocy za 1 pkt w ekoschemacie. To sprawia, że rolnicy nie wiedzą czy podejmować się realizacji ekoschematów w kolejnych latach.

Krótkiego podsumowania działań w mijającym roku oraz informację z bieżącej działalności Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Nowej Soli przedstawił Władysław Mróz kierownik Zespołu. Jak co roku LODR wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rolników i realizując swoje priorytetowe działania, podjął się organizacji licznych szkoleń i kursów: „Nowa WPR: warunkowość, ekoschematy i dopłaty w 2023”, „Dobre praktyki rolnicze ograniczające zanieczyszczenia wód azotanami i fosforanami ze źródeł rolniczych”, „Wyliczanie dochodu, kosztów i opłacalności produkcji rolniczej”, „Wykorzystanie energii odnawialnej na potrzeby gospodarstwa rolnego”, „e-bazarek nowa forma współpracy z producentem”, „Stosowanie środków ochrony roślin metodą fumigacji”. Zainteresowanych udziałem w szkoleniach Władysław Mróz zachęcił do systematycznego odwiedzania strony internetowej LODR, na której znaleźć można harmonogram szkoleń oraz dokonać rejestracji wypełniając stosowny formularz. Są to zarówno szkolenia stacjonarne jak i on-line. Tradycyjnie, Lubuski Ośrodek Doradztwa Rolniczego był także gospodarzem wiosennych i jesiennych targów rolniczych oraz XVIII Olimpiady z BHP w rolnictwie.

Jak co roku, rolnicy mogli liczyć na pomoc przy wypełnianiu wniosków, z tą różnicą, że w tym roku były to usługi bezpłatne, dofinansowane przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, co przełożyło się na większe zainteresowanie tą usługą. Niestety utrzymuje się trudna sytuacja kadrowa w powiatowych zespołach doradztwa rolniczego – etaty pracowników odchodzących na emerytury często tylko przez krótki okres czasu zajmowane są przez młodych pracowników, którzy poznawszy wymagający i odpowiedzialny charakter pracy szybko odchodzą, do tego każdy rok przynosi coś nowego i kolejne zmiany w wymogach składania wniosków.

Pani Danuta Gonczarko kierownik Placówki Terenowej KRUS w Nowej Soli przedstawiła aktualne informacje z pracy Placówki oraz zwróciła się z apelem do rolników, by przy podjęciu jakiejkolwiek pracy na podstawie umowy, z której odprowadzane są składki do ZUS (umowy o pracę, zlecenie, jednoosobowa spółka z o. o. etc.), fakt ten w ciągu 2 tygodni zgłosić do Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Taka osoba zostaje wyłączona z ubezpieczenia w KRUS. Podwójne naliczanie składek generuje późniejsze problemy. Często zdarza się bowiem tak, że osoba która np. nabyła jakieś świadczenia w KRUS, wskutek weryfikacji danych między ZUS a KRUS, traci je. Ponadto KRUS może zwrócić „nadpłacone” składki jedynie do 5 lat wstecz. Składki opłacane dłużej niż 5 lat przechodzą na Skarb Państwa. Weryfikacja dokumentów jest kłopotliwa dla obu stron.

Jako ostatni głos zabrał Hubert Prais z Ośrodka Hodowli Zwierzyny Nieciecz. Pogłowie zwierzyny nie ulega większym zmianom. Chociaż dzików w ostatnim czasie przybyło dwukrotnie, to i tak jest ich 10 razy mniej niż 4 lata temu. Niewielkie różnice w pogłowiu występują u saren i jeleni, których na skutek coraz częściej występującego wilka populacja spada.

Jedynym gatunkiem, którego populacja wzrasta, i to w szybkim tempie, jest szop pracz. Obecność tego inwazyjnego gatunku coraz częściej rejestrowana jest także na terenach zurbanizowanych. W ocenie przedstawiciela myśliwych gatunek ten powinien być już zwalczany „z urzędu”, niestety takie mechanizmy nie zostały jeszcze uruchomione. Szop pracz, poza wypieraniem naszych rodzimych gatunków zwierząt, jest także nosicielem i wektorem wielu groźnych chorób. Bezpośrednie starcie psa z szopem, wskutek posiadanej przez ten gatunek groźnej flory bakteryjnej, często kończy się długim leczeniem psa, a nierzadko jego śmiercią.

Na zakończenie spotkania Przewodniczący Marek Strzelczyk podziękował uczestnikom spotkania za przybycie oraz złożył życzenia świąteczno-noworoczne.

Aneta Jędrzejko

Digg this!Stumble this!Dodaj do Techorati!Share on Facebook!Seed Newsvine!Reddit!
  Copyright ©2024 Lubuska Izba Rolnicza, wszystkie prawa zastrzeżone.