PREMIER I MINISTER ROLNICTWA Z WIZYTĄ W WOJ. LUBUSKIM
W dniu 31 lipca br. do siedziby Hodowli Zwierząt Zarodowych Osowa Sień w Przyczynie Górnej przybyli Premier Mateusz Morawiecki oraz Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jan Krzysztof Ardanowski, aby spotkać się z lubuskimi rolnikami. W spotkaniu uczestniczyli również lubuscy parlamentarzyści, przedstawiciele rządu i samorządu lubuskiego oraz szefowie instytucji związanych z rolnictwem. Największą część uczestników stanowili rolnicy województwa lubuskiego, w szczególności z powiatu wschowskiego i żagańskiego w tym wielu przedstawicieli Lubuskiej Izby Rolniczej z prezesem Stanisławem Myśliwcem, a także wielu przedstawicieli Lubuskiego Forum Rolniczego z przewodniczącym Władysławem Piaseckim. Rolnicy przyjechali przedstawić trudną sytuacje w rolnictwie spowodowaną głównie suszą, która nie odpuszcza powiększając straty w gospodarstwach. Zarówno premier jak i szef resortu rolnictwa zapewniali, że żaden z rolników dotkniętych suszą nie zostanie bez pomocy. Premier wspomniał, że Rada Ministrów przyjęła we wtorek program pomocy dla gospodarstw rolnych i rybackich w tym roku poszkodowanych przez suszę lub powódź. Na jego realizację rząd przeznaczył z budżetu państwa 799,5 mln zł, w tym 697 mln zł na dopłaty do hektara zniszczonych upraw. Minister Rolnictwa dodał także, że form pomocy, które będą realizowane jest wiele. „W dużych gospodarstwach, kiedy przypada na jesieni spała kredytów, chcą prolongowania, rozłożenia na lepsze raty, nie tylko prostej dopłaty do hektara. Zakładamy, że kryzys nie będzie trwał wiecznie. W ofercie znajdzie się m.in. kredyt na odtworzenie produkcji na pół procenta. – Część mniejszych gospodarstw oczekuje umorzenia podatków, to w gestii samorządów. Umorzenie składek KRUS też jest w ofercie. Istotne jest, aby jak najszybciej spływały protokoły z gmin, dzięki temu będzie można szybko przystąpić do naliczania dotacji, które rząd zatwierdził. Dla gospodarstw z 70% strat będziemy stosowali pomoc 1000 zł do ha. Z pełnej pomocy publicznej mogą korzystać ubezpieczeni, dla tych, którzy ubezpieczenia nie mają – dotacje będą mniejsze. To regulują przepisy unijne. Dla rolników, na których gruntach starty były od 30 do 70% stawki zostaną określone po zebraniu raportów i zliczeniu strat”. Rolnicy liczą na pomoc rządu w tej sprawie, jednakże muszą mieć świadomość, że nie będzie ona miała charakteru pełnej rekompensaty, a jedynie złagodzenie skutków suszy.
GALERIA: